Dla osób pragnących poszerzać swą wiedzę na temat II wojny światowej, zagłady Żydów oraz Polakach, którzy pomagali im przetrwać ten najtrudniejszy okres, Markowa pod Łańcutem stanie się ważnym punktem w programie historycznej wycieczki po terenie Podkarpacia. Tutejsze muzeum to nie tylko miejsce, które ma przypominać o tragicznych losach mieszkańców tej wsi, ale wspierać edukację historyczną. Dlaczego warto odwiedzić to miejsce?
Z kart historii – dzieje wsi w zarysie
Choć większość z nas kojarzy tę miejscowość z tragicznymi wydarzeniami z czasów II wojny światowej, w dziejach Markowej ważnych dat jest znacznie więcej. Warto pamiętać, że miejscowość ta może się pochwalić dziejami sięgającymi XIV wieku. To właśnie z tego okresu pochodzą wzmianki na temat lokacji wsi na surowym korzeniu oraz informacje dotyczące pierwszych osadników, których sprowadzano tu z Górnej Saksonii i Dolnego Śląska. Co wiemy na temat panów tej wsi? Wiadomo, że w XV wieku wieś ta należała do Pileckich, potem zarządzali nią m. in. Stadniccy, Lipscy oraz Lubomirscy.
Zbrodnia w Markowej
Choć dzieje wsi sięgają czasów średniowiecza, dziś jest ona kojarzona przede wszystkim ze zbrodnią, do której doszło tu w marcu 1944 roku. Dlaczego doszło do tragedii? Wszystko zaczęło się w połowie 1942 roku, kiedy to Józef i Wiktoria Ulmowie postanowili ukryć w swym domu dwie rodziny żydowskie. Niestety, ktoś na nich doniósł. W dniu 24 marca 1944 roku Niemcy odkryli kryjówkę, za co wszystkim członkom rodziny Ulmów oraz ukrywanym przez nich Żydom wymierzono karę śmierci. W sumie zginęło wówczas 16 osób, w tym Józef, będąca w zaawansowanej ciąży Wiktoria oraz szóstka ich dzieci. W 1995 roku Ulmowie zostali wyróżnieni tytułem „Sprawiedliwi wśród Narodów Świata”
Muzeum Polaków Ratujących Żydów
O tragicznych wydarzeniach z marca 1944 roku oraz o bohaterskiej postawie rodziny Ulmów przypomina dziś Muzeum Polaków Ratujących Żydów. To młoda placówka muzealna, którą uroczyście otwarto w marcu 2016 roku. Choć placówce tej patronują Ulmowie, nie są oni jedynymi bohaterskimi mieszkańcami wsi. Dziś wiemy, że na terenie Markowej udzielaniem pomocy Żydom zajmowało się jeszcze sześć innych rodzin. Dzięki ich odwadze wojnę mogło przeżyć 17 Żydów z okolic Łańcuta, którym w bezpiecznych kryjówkach udało się dotrwać do końca wojny.
Skansen w Markowej – bezcenne skarby ludowej architektury
Nowe muzeum, które w ciekawy sposób przedstawia nam najtragiczniejsze w dziejach wsi wydarzenia, z pewnością jest ważnym celem historycznej wycieczki po tej części Podkarpacia. Goszcząc w Markowej warto jednak pamiętać, że pamiątek o ogromnej wartości historycznej jest tu znacznie więcej. Na terenie wsi zachowało się wiele ciekawych zabytków architektury drewnianej, które zgromadzono w jednym miejscu. W ten oto sposób w latach 80-tych XX wieku powstał w Markowej skansen, któremu w czasie podróży po okolicach Łańcuta również warto poświęcić nieco więcej uwagi. Jakie atrakcje czekają na turystów w tym miejscu? Wśród najcenniejszych zabytków, jakie udało się zgromadzić na terenie tego skansenu, znajduje się chałupa kmieca z lat 70-tych XIX wieku. To drewniany budynek przysłupowy, pokryty strzechą, z charakterystycznym wiązaniem „na rybi ogon”. Z obiektem tym kontrastuje chałupa biedniacka, pochodząca z tego samego okresu. Wśród pozostałych zabytków znajdują się takie obiekty, jak wiatrak-koźlak z przełomu XIX i XX wieku oraz kuźnia. Na terenie skansenu znalazło się też miejsce na muzeum poświęcone straży pożarnej, którego zbiory pochodząc głównie z okresu międzywojennego.
Dla miłośników historii oraz dla tych, którzy chcą odwiedzić miejsca związane z tragicznymi wydarzeniami, Markowa z pewnością będzie ważnym punktem w programie historycznej wycieczki. W tym miejscu wciąż żywa jest pamięć o tragicznych wydarzeniach z czasów drugiej wojny światowej oraz o bohaterstwie, jakim wykazali się mieszkańcy tej wsi.