14 sierpnia, środa, to dzień, który mieszkańcy Rzeszowa pamiętać będą długo. Około godziny 9:30 rano, na skrzyżowaniu alei Witosa z ulicą Panoramiczną, doszło do dramatycznego incydentu drogowego. Kierujący samochodem marki Honda, nie zauważywszy wózka dziecięcego prowadzonego przez kobietę na przejściu dla pieszych, w niego uderzył. Na szczęście dwuletnie dziecko znajdujące się w wózku nie odniosło poważnych obrażeń, jednak dla pewności zostało przewiezione do szpitala na dogłębne badania.
Początkowe ustalenia policji sugerują, że 29-letni kierowca hondy, zamieszkały w powiecie mieleckim, jechał lewym pasem alei Witosa w stronę ulicy Podkarpackiej. Rozpoczynając manewr wyprzedzania tuż przed oznakowanym przejściem dla pieszych, nie zdążył zauważyć nadjeżdżającego wózka dziecięcego i w niego uderzył. Wózek prowadziła starsza pani – babcia dziecka, która na szczęście również nie doznała żadnych obrażeń w wyniku tego zdarzenia.
Na miejsce incydentu wezwano straż pożarną, a policja przeprowadziła badania na obecność alkoholu u obu osób zaangażowanych w zdarzenie. Zarówno kierowca hondy, jak i prowadząca wózek kobieta byli trzeźwi. Mimo to, 29-letni mężczyzna nie uniknął kary – policja postanowiła podjąć dalsze czynności w celu zbadania dokładnych okoliczności zdarzenia.